Avatar

Sweet-RasBerry · Wysłany: Śro 17:53, 17 Mar 2010 Temat postu: Avatar

Osobiście nie oglądałam . Ale mam nadzieje jeszcze go oglądnąć . Podobno bardzo fajne ^^ czekam na wasze wypowiedzi na ten temat ;>>

Nutty Nettie · Wysłany: Śro 17:58, 17 Mar 2010 Temat postu:

Cudo! Efekty specjalne: coś niesamowitego! I jeszcze ta aktorka co grała Grace...Już ją widziałam w pięciu filmach. Jest świetna!

Jaszczurka · Wysłany: Śro 18:06, 17 Mar 2010 Temat postu:

Film porwał mnie do tego stopnia, że na nim zasnęłam.
Początek i koniec - świetne, ale środek nieco mnie znudził... Efekty nie powaliły mnie na kolana, fabuła taka sobie... Moje zainteresowanie przykuł jedynie koleś, który wystąpił jako pacjent przychodni w Housie.

Nutty Nettie · Wysłany: Śro 18:12, 17 Mar 2010 Temat postu:

A moją uwagę przykuła Sigourney Weaver!

Happiness. · Wysłany: Śro 22:42, 17 Mar 2010 Temat postu:

Według mnie : efekty i muzyczne i wizualne świetne! Ogólnie cała oprawa bardzo fajnie ale fabula moim skromnym zdaniem mogłaby być lepsza. Początek jest ciekawie przedstawiony i miałam nadzieje ze dalej tez tak będzie no ale niestety. Uważam ze niezasluguje na miano najlepszego filmu minionego roku. 7/10

Crazy Berry · Gość

Avatar...
Moim zdaniem film bardzo fajny, (strasznie długo trwał) lecz mogły by byc lepsze efekty specjalne.Ogólnie polecam Smile

Noth. · Wysłany: Pią 21:03, 19 Mar 2010 Temat postu:

Ja w sumie wolałabym nie wypowiadać się na temat tego filmu, bo zwyczajnie.. nie mam żadnych przemyśleń. Ani co do fabuły, ani co do filmu. Nie wiem czemu. Może to dlatego, że bardziej koncentrowałam się na tym, z kim tam byłam ?
Ale może dołożę tu swoją opinię jutro. Bo koleżanka chcę mnie wyciągnąć na ten film jutro, bo nie była. No i nie mam wyboru Very Happy

maybe_55

Na długość nie narzekam...
Efekty fajne..Ale fabuła ?!.
Normlanie nowsza wersja bajki "Pocahontas". Momentami nudnawe, ale ogólnie może być.
Dość fajnie zrobiony, ale efekty i tak powalające. O.o

Luthien

Mi się ,,Avatar" podobał. Ogólnie efekty były bardzo fajne,podobał mi się też główny bohater (był przystojny również jako Avatar Smile

). Byłam pod wrażeniem tego, jak zrobili mi się mimikę Na'vi i wymyślili ich kultura. Co do fabuły, to ogólnie rzadko zdarzają się jakieś super oryginalne , więc nie narzekam, zwłaszcza że film mnie nie nudził. Ogólnie chyba najbardziej podobał mi się czarny charakter - pułkownik Miles Quaritch, bo był niezłym twardzielem Wink

.

Sweet-RasBerry

Dzisiaj pierwszy raz oglądam Avatara !! Smile

maybe_55

I jakie wrażenia Ras? Wink

Shadow

Jak dla mnie film był świetny. Ludzie mówią, że infantylny, fabuła na poziomie 7-letniego Amerykanina... I właściwie to jest przesada, ale trochę racji w tym jest. Jednak jak ktoś umie się wczuć w akcję, to można zostać fanem. Ja miałam ogromnego bzika na punkcie Avatara. Teraz już trochę mniej, Gwiezdne Wojny zepchnęły większość filmów na dalszy plan =D
Jak ktoś lubi fantastykę, takie typowe fantasy, to powinno mu się spodobać. Zwłaszcza jak się ogląda w 3D. Świat jest cudowny, Na'vi, krajobrazy... To może zachwycać.
Lingwistów może zainteresować język. Jest dość dopracowany, słownictwo nie jest takie ubogie, choć większości słów brakuje. Mam gdzieś na kompie słownik z zasadami gramatyki xD
Muzyka też jest świetna. Świetny kompozytor, niektóre fragmenty są naprawdę genialne =D
I wreszcie fabuła też nie jest zła. Kojarzy się trochę z baśnią, którą nawet dorośli mogą z przyjemnością oglądać.
=D

Sweet-RasBerry

Moje wrażenie maybe ? Jestem wzruszona... to było genialne ... Very Happy

Happiness. · Wysłany: Sob 20:41, 26 Mar 2011 Temat postu:

WIecie w sumie niedawno oglądałam to 2 raz z Kubą (brat) i wydawał mi się fajniejszy Laughing

Oglądałam tą wersje wzbogaconą o kilka minut Very Happy

Sweet-RasBerry

Ja oglądałam najpierw na dżej plaźmie a później na zwykłum telewizorze i oczywiście na plaźmie to jakby inny film Very Happy